„Jeśli szukam innego słowa na określenie muzyki, zawsze myślę o Wenecji”Friedrich Nietzsche
Włoskie miasto na wodzie, metropolia sztuki i muzyki, miejsce tęsknoty i miejsce twórczości znanych artystów: Wenecja.
Jakże nie zainspirować się pięknem i tajemnicą miasta, jego architekturą, historią sztuki?
Przede wszystkim dziecko miasta Antonio Vivaldi, ale także Austriak Gustav Mahler odcisnęli swoje muzyczne piętno na Wenecji.
Od czasu filmowej adaptacji "Śmierci w Wenecji" Tomasza Manna w reżyserii Luchino Viscontiego, "Adagietto" z jego V Symfonii wielu ludziom przychodzi na myśl jako pierwszy utwór muzyki weneckiej.
Przez 500 lat tutaj grała i komponowała śmietanka europejskiej muzyki.
Wenecja przyniosła rozkwit operze.
Odbyły się tu niezliczone światowe premiery: od Vivaldiego po Donizettiego, ale także zagranicznych mistrzów, takich jak Prokofiew i Strawiński.
Ten z kolei pochowany został na cmentarzu na weneckiej wyspie San Michele w pobliżu swojego przyjaciela, krytyka sztuki i impresaria Siergieja Diagilewa.
Siggi Loch, kurator cyklu "Jazz at Berlin Philharmonic", od dawna fascynuje się Wenecją.
Zlecił więc fińskiemu pianiście Iiro Rantali skomponowanie utworu "Veneziana".
Kompozycja na fortepian i 10-osobowy zespół kameralny wykonana została 1 lutego 2023 roku wraz z członkami Filharmonii Berlińskiej w Wielkiej Sali Berlińskiej Filharmonii.
Na pierwszy rzut oka powierzenie Skandynawowi muzycznego hołdu dla Wenecji może wydawać się bardzo odważne, ale Fin jest niezwykle kosmopolitycznym, otwartym na styl i gatunki pianistą i kompozytorem.
Rantala wnosi również niezbędny poziom humoru i rozrywki, co nadaje tej celebracji weneckiej lekkości, szczególnego uroku.
Równie dobrze wyszkolony w jazzie (Akademia Sibeliusa) i muzyce klasycznej (Manhattan School of Music), znakomicie porusza się w obu gatunkach i robi to, co potrafi najlepiej.
Koncertuje z największymi fińskimi muzykami klasycznymi, takimi jak Orkiestra Symfoniczna Radia Fińskiego i skrzypek Pekka Kuusisto, oraz współpracuje z międzynarodowymi orkiestrami, przede wszystkim z Deutsche Kammerphilharmonie Bremen, z którą nagrał dwie płyty.
W 2017 roku w Helsinkach odbyła się premiera pierwszego koncertu fortepianowego Rantali „Concerto for Piano and Concerto in G# majAb”, zaaranżowanego przez fińskiego skrzypka, kompozytora i dyrygenta Jaakko Kuusisto.
Rok później, w 2018 roku w Fińskiej Operze Narodowej odbyła się premiera opery „Sanatorio Express”.
W październiku 2021 roku Rantala zachwycił młodą publiczność operą dla dzieci „Die Zaubermelodika”, dziełem zamówionym przez Komische Oper Berlin.
Muzyczne spojrzenie Rantali na Wenecję jest niezwykłe:„Dużo studiowałem historię muzyki i sztuki tego miasta, a potem puściłem wodze fantazji”.
Osiem fikcyjnych historii, które mogły się wydarzyć w Wenecji, składa się na jego „Venezianę”.
To historie pełne kompozytorskiej pomysłowości, instrumentalnej wirtuozerii i jak zwykle u Rantali, humoru.
Począwszy od utworu otwierającego "Gondol Ride to St. Mark's Square", w którym wyobrażał sobie szwedzką rodzinę przyjeżdżającą po raz pierwszy do Wenecji, wsiadającą do gondoli i kłócącą się o przyziemne sprawy rodzinne.
Rantala zabiera w ten sposób także Mozarta, Prokofiewa i jego wielkiego rodaka Sibeliusa do i przez Wenecję, przypominając z przymrużeniem oka Monteverdiego i jego idee.
W „Vivaldi ADHD” twórca „Czterech pór roku” zastanawia się, jak mogłaby poprzez muzykę wybrzmieć skandynawska zima.
Wreszcie ostatni utwór „Morte a Venezia” to marsz żałobny ku pamięci wszystkich wielkich artystów, którzy żyli i zmarli w Wenecji.
Fantastyczne światy dźwięków w wirtuozowskim wykonaniu, bogactwo melodii, dramatyzm i wielkie emocje.
„Veneziana" to urzekający portret miasta.
Programowa muzyka, którą może napisać tylko Iiro Rantala... a za każdym muzycznym zwrotem akcji kryje się nowa niespodzianka.
Niech żyje Wenecja!
tekst i fot.: materiały prasowe