6 grudnia ukazała się debiutancka płyta wokalistki, autorki tekstów i kompozytorki pochodzenia polsko-jemeńskiego, Rasm Almashan.
Artystka związana była dotąd z rozmaitymi projektami, jak choćby zespoły Ando Buscando, Kultura de Natura i Sooomood, czy współpracą koncertową z World Orchestra Grzecha Piotrowskiego i grupą Laboratorium. Artystka jest też cenioną wokalistką sesyjną, z której usług korzystali m.in. Chuck Frazier i Martyna Jakubowicz.
Rasm Almashan urodziła się w 1981 roku w Krakowie z matki Polki i ojca Jemeńczyka, jednak wychowała się w Jemenie, kraju leżącym na południowym krańcu Półwyspu Arabskiego. Jej imię Rasm w języku arabskim oznacza: szkic, rysunek, obraz.
Rodzice Rasm Almashan poznali się w krakowskiej Piwnicy Pod Baranami. W 1987 roku 6-letnia Rasm wraz z matką Ewą przeniosły do ówczesnej stolicy Jemenu, Aden. Po 11 latach jednak wróciły na stałe do Polski i obecnie z mężem i córką Salmą piosenkarka mieszka w Lipnicy Wielkiej.
Rasm Almashan dysponuje intrygującą oryginalną ciemną barwą głosu i niepowtarzalnym stylem interpretacji. W utworach wypełniających album zatytułowany "Yemenia" usłyszymy wpływy etniczne, pochodzące z orientalnych arabskich, hinduskich i afrykańskich inspiracji artystki.
Rasm Almashan: „Jeżeli chodzi o brzmienie i stylistykę to jest to płyta bardzo kolorowa w stylu World Music. Arabia i Afryka wspólnie zabrzmiały. To moja płyta marzeń… Jest to muzyka świata inspirowana brzmieniami Jemenu które zapamiętałam z dzieciństwa. Na płycie są historie z lat 80-tych i 90-tych. Słowa w piosenkach dotykają biedy, wojny i pokoju oraz tęsknoty za krajem. Przesłaniem płyty jest budowanie mostów pomiędzy Bliskim Wschodem a Światem Zachodnim i apel o pokój dla Jemenu (...) Jako dziecko byłam zszokowana sposobem, w jaki Jemeńczycy byli traktowani przez niektórych Europejczyków, mieszkających w Jemenie na kontraktach. Izolowali się od tubylców, zamykając w luksusowych osiedlach, otaczając wysokimi murami, przemykając luksusowymi autami. Mieli własne kina, korty tenisowe, sklepy. Już wtedy wiedziałam, że coś jest nie tak, że ludzie nie są traktowani jednakowo. Wtedy obiecałam sobie, że kiedy dorosnę, będę budować mosty, a nie mury między tymi dwoma światami i ich kulturami. Kocham Jemen. Kocham Polskę. Kocham pokój. Jemen zasługuje na pokój, a ich ludzie zasługują na szacunek”.
Producentem albumu "Yemenia" jest Grzech Piotrowski, a płyta pod patronatem LongPlay ukazała się nakładem wytwórni Soliton.
Robert Ratajczak
____________________________________________
Rasm Almashan: Yemenia
CD 2019, Soliton SL 365-2
program:
1. Child Again
2. Yemenia
3. Im Nin' Alu
4. Joy
5. Ali Gingi
6. Yamma Izgi
7. Salma
8. Beyhan
9. Ummi El Yemen
____________________________________________
tekst prasowy:
Debiutancka płyta Rasm to muzyka z gatunku World Music. Utwory zostały zaśpiewane po arabsku i angielsku, stąd też kierujemy album nie tylko na polski rynek. Materiał został nagrany z topowymi muzykami, którzy towarzyszą wokalistce podczas koncertów.
Rasm Almashan - niezwykła wokalistka pochodzenia polsko-jemeńskiego, autorka tekstów i kompozytorka o oryginalnej ciemnej i intrygującej barwie głosu, wierna muzyce, na której się wychowywała. W utworach Rasm słychać wpływy etno, czerpie z orientalnych, arabskich i afrykańskich inspiracji. Swoje kompozycje tworzy w stylistyce World Music i otwartej improwizacji.
Współtworzyła zespoły: Kultura de Natura oraz Sooomood. Występowała gościnnie z legendarnym polskim zespołem jazz-rockowym Laboratorium. W 2016 roku dołączyła jako solistka do projektu Grzecha Piotrowskiego World Orchestra, biorąc udział w festiwalach (Wschód Piękna, Jazztival) i koncertach (Opera Narodowa, NOSPR), organizowanych przez World Orchestrę. Producentem muzycznym albumu jest Grzech Piotrowski. Singlem zapowiadającym płytę jest utwór „Yemenia”, którego premiera odbyła się 29.11 we wszystkich serwisach streamingowych, a w serwisie YouTube znalazł się również teledysk do utworu.
Utwór "Yemenia" to opis dnia codziennego Rasm Almashan w Beyhanie - domu rodzinnym dziadka Ahmeda i babci Salmy - od świtu do wschodu słońca. Opowiada on o modlitwie, tańcu, smakach i zapachach tej mistycznej krainy. Mówi też o sile i mądrości jemeńskich kobiet, które są wciąż niedoceniane chociaż zasługują na znacznie większe prawa decydowania o swoim życiu.