Urodzona we Włoszech pianistka Margherita Fava wydaje album "Tatatu".
Płyta zawiera jej własne kompozycje oraz utwory Jerome'a Kerna i Theloniousa Monka.
Debiutancka płyta Margherity Fava nagrana została z udziałem Grega Tardy'ego.
Dzisiejszy jazz jest pełen dzieciaków, które mają do dyspozycji mnóstwo wirtuozerii, ale mają niewiele do powiedzenia muzycznie.
Urodzona we Włoszech Margherita Fava to coś zupełnie innego.
Dowody na to znajdziemy na jej debiutanckim albumie "Tatatu".
W wieku 27 lat Fava jest nie tylko biegłą pianistką, ale także fascynującą kompozytorką i liderem zespołu — kreatywną, komunikatywną i nie zainteresowaną powierzchownymi błyskami, lecz budowaniem emocjonalnej więzi ze słuchaczami i wyrażaniem indywidualnej koncepcji przez stworzony przez siebie zespół.
Fava ma zmysł do wyrafinowanych form muzycznych, ale także wyjątkową wrażliwość i ekspresję.
fot.J.Hale |
„Ona jest bardzo uduchowiona. Nigdy nie spotkałem nikogo w tym wieku tworzącego muzykę tak pełną uczuć i emocji. Zarówno kiedy jest bliższa mainstreamowi, jak bardziej skomplikowana harmonicznie, jej muzyka pozostaje melodyjna. Wszystko jest pełne liryzmu i wyjątkowej śpiewności”— mówi znany basista Rodney Whitaker, który wyprodukował album "Tatatu" i był mentorem artystki na Michigan State.
Margherita Fava: "Ufam zespowi w kategoriach energii i przepływu. Ponieważ pochodzę ze wsi, staram się nie być arystokratką. Chcę aby moja muzyka była dostępna. Nie potrzeba dyplomu, by ją zrozumieć”.
tekst prasowy
LINK: opis albumu