PŁYTY A-Z  :                                                    
│  B  │ C │ D │ E │ F │ G │ H │  J  K │ L│ M│ N │ O P │ Q │ R │  T  │  U  │   │ W  Y Z

2023/02/18

ZAPOWIEDŹ: Lars Danielsson "Symphonized" -premiera 31 marca



Lars Danielsson to nie tylko jeden z najwybitniejszych europejskich kontrabasistów, ale także wybitny kompozytor, któremu zawsze udaje się sprawić, by jego złożona, wyrafinowana muzyka wydawała się lekka i organiczna.
Jako basista i wiolonczelista równie dobrze czuje się w muzyce jazzowej, jak i klasycznej.
Na dwupłytowym albumie „Symphonized” łączy wszystkie te elementy – wraz ze swoim wybitnym zespołem Liberetto, Gothenburg Symphony Orchestra oraz gośćmi Paolo Fresu i Arvem Henriksenen (trąbka) oraz Caroliną Grinne (róg angielski, obój).


Melodia, płynność i emocje

Szwedzki basista/wiolonczelista Lars Danielsson jest mistrzem improwizacji, który całkowicie angażuje słuchaczy zabierając ich w podróż pełną przyjemności i cudów z tematami, które zawsze są ekspresyjne a swą budową przypominają tradycyjną formę piosenki. Jest zbyt eleganckim i wyrafinowanym muzykiem, by pozwolić sobie na powierzchowne wirtuozowskie popisy. Wyrafinowane, naturalnie liryczne linie improwizacji Danielssona zawsze są pełne melodyki, co jest szczególnie zauważalne, gdy przyjmuje on rolę solisty. Te podstawowe cechy są również obecne w jego pracy jako aranżer, kompozytor i lider zespołu. Wraz z kierowaną przez siebie grupą Liberetto znalazł nie tylko chwytliwą nazwę dla idealnego zespołu do realizacji jego zamierzeń, ale także formułę swojej muzycznej filozofii: skonstruowane przez niego słowo zawiera libretto - wskazówkę określającą quasi-klasyczny charakter jego stylu kompozycyjnego, a także związek z operą i liryzmem, podczas gdy łacińskie słowo liber - odnosi się do swobody improwizacji, podstawowej zasady jazzu. Wyjątkowy talent artysty jest coraz bardziej rozpoznawalny: najnowszy album Liberetto z 2021 roku, jak zauważył Brian Morton z Downbeat: „potwierdza pozycję Danielssona jako ważnego lidera/kompozytora”.
Muzyka klasyczna i jazz to dwa główne bieguny muzycznej kariery Danielssona.
Muzycy orkiestry na pytanie, czy jestem muzykiem jazzowym, odpowiedzieliby twierdząco" - mówi.
Danielsson dobrze czuje się w przestrzeni pomiędzy muzyką klasyczną a jazzem. Jego pierwszym nauczycielem muzyki był organista kościelny, a folklor jego rodzinnej Szwecji jest zawsze obecny w jego twórczości. Jako młody wiolonczelista dużo grał w orkiestrach. Jego znajomość Bacha i świętych hymnów szybko przekształciła się w miłość do rock'n'rolla, ale zniknęła ona w połowie lat 70-tych wraz z narodzinami new wave i kiedy zaczął słuchać jazzu. Lars Danielsson zdefiniował swoją własną pozycję europejskiego muzyka czerpiącego z różnych wpływów. Chociaż na początku grał też standardy jazzowe, nie ustawał w poszukiwaniach. Sam mówi:
Wiele różnych doświadczeń znalazło się na drodze do mojej własnej muzyki”.
fot.J.Soederstroem/ACT
Swoim podwójnym albumem „Symphonized” Lars Danielsson spełnia teraz swoje marzenie.
Niektórzy muzycy Orkiestry Symfonicznej w Göteborgu to jego koledzy z konserwatorium. W 2008 roku po raz pierwszy nagrał z tą orkiestrą własną muzykę. W 2017 roku grający na rożku angielskim (waltorni angielskiej) Björn Bohlin został poproszony o wybór kompozytora do napisania utworu dla orkiestry i jego wybór padł na Danielssona. W 2018 roku po raz pierwszy zagrali na żywo Koncert na róg angielski i kontrabas, a w 2019 roku odbyło się jego nagranie z Karoliną Grinne jako solistką na rożku angielskim i oboju. Dwa lata później nadarzyła się okazja nagrania dodatkowego materiału w tym samym miejscu. Narodził się pomysł projektu „Best of Liberetto” z utworami w formie orkiestrowej. Zaangażowany został pełen 79-osobowy skład orkiestry i zaproszeni soliści, z Peterem Nordahlem jako dyrygentem, który specjalizuje się w projektach łączących muzykę klasyczną z popularną.
Połączenie klasyki z jazzem jest ryzykownym przedsięwzięciem, czego Lars Danielsson jest w pełni świadom. Właśnie ta świadomość sprawia, że „Symphonized” jest tak udane, ponieważ Danielsson pisze dla muzyków orkiestrowych w sposób, do jakiego są przyzwyczajeni i nie przyszło mu do głowy poprosić ich o zagranie jazzu.
Mam nadzieję, że znam się na ich instrumentach na tyle dobrze, aby móc pisać dla nich w sposób, który brzmi jak najlepiej”.
Pojawia się estetyka muzyki filmowej z echami Clausa Ogermanna, Nino Roty czy Ennio Morricone, a stąd już niedaleko do Claude Debussy'ego, który powiedział kiedyś do Maurice'a Ravela, że: "przyjemność jest prawem muzyki".
Ta przyjemność jest wyczuwalna w tych nagraniach. Elastyczne, pełne zrównoważonych barw i tekstur oraz różnorodności melodycznej motywy, rozwijają się w radosny sposób. Lars Danielsson widzi wyzwanie w wykorzystaniu orkiestry w sposób, który pozostawia organiczną przestrzeń dla instrumentów solowych. Melodia, płynność i emocje to centralne elementy jego sztuki.
fot.J.Soederstroem/ACT

 

Moja muzyka powinna brzmieć jak najpiękniejale musi też być interesująca dla wykonawców, którzy ją grają. Niech się bawią moimi kompozycjami. Pisanie melodii, a potem słuchanie ich w interpretacji muzyków orkiestry to całkowita magia. Na przykład w „Sacred Mind” nie zagrałem. Po prostu siedziałem w sali i cieszyłem się oszałamiającym dźwiękiem orkiestry".



W 2004 roku rozpoczęła się udana współpraca Larsa Danielssona z ACT, a jego debiutancki album „Libera Me” nagrany został z udziałem Duńskiej Radiowej Orkiestry Koncertowej, wspomaganej przez gwiazdorski skład (Jon Christensen, Nils Petter Molvar, Jan Bang, Caecilie Norby i inni). Już wówczas narodziło się to szczególne brzmienie z charakterystyczną dla niego lekkością i płynnością, a wraz z nim zaproszenie do dobrej zabawy w towarzystwie naprawdę znakomitych muzyków.
Dziś można powiedzieć, że Danielsson zatoczył koło. Ale ta historia jest tak dobra, że musi być (i będzie) kontynuowana.
tekst i fot.: materiały prasowe
______________________________________________

Premiery wytwórni ACT: styczeń - marzec 2023
27.01
Bill Laurance & Michael League “Where You Wish You Were
Wolfgang Haffner “Silent World
Johanna Summer “Resonanzen
24.02
Vincent Meissner Trio “Wille
Nguyen Le Trio “Silk and Sand
31.03
Lars Danielsson “Symphonized
Sissoko / Segal / Parisien / Peirani “Les Égarés